„Dolinom – dla ochrony, falom – dla przekory, wszystkim – na pożytek” – taką sentencję umieścił na kamieniu węgielnym zapory w Leśnej książę raciborski Wiktor Amadeusz
Gdy jesienią 1901 roku rozpoczynano budowę tamy, przewodniczący śląskiego parlamentu zapewniał, że uchroni ona okoliczne miejscowości przed wartkimi nurtami Kwisy, która co roku pustoszyła niżej położone wsie. Pamiętano zwłaszcza o wielkiej powodzi z roku 1897.
Budowa zapory trwała 4 lata. Zaprojektował ją jeleniogórski inżynier budowlany Curt Bachmann, który później przygotował też projekty tamy pilichowickiej i złotnickiej. W latach 1905-1907 obok zapory wybudowano elektrownię wodną. Jedna z najstarszych w Polsce budowli hydrologicznych do dziś pełni funkcję przeciwpowodziową i energetyczną. Jest też cennym zabytkiem techniki z wieloma oryginalnymi elementami sprzed 100 lat.
Zapora wznosi się na wysokość 36 metrów. Korona tamy ma 130 metrów długości. Do jej budowy zużyto 150 000 worków cementu. 20 000 ton piasku i 70 000 metrów sześciennych kamienia. Przy pracach budowlanych zatrudniono 450 osób, większość siły roboczej stanowili Włosi i Austriacy.
Tekst z : http://www.naszesudety.pl
Ostatnio komentowane